Wiele wyjątków, wiele problemów

Po sprytnym sprywatyzowania się w 1991 r. Państwowe Wydawnictwo Naukowe nie przestało się posługiwać skrótem PWN, nigdzie jednak nie wyjaśnia, co skrót PWN obecnie oznacza. Interpretuję go jako Piszmy Wszyscy Napaleńcy i przekazuję ów nieużytek do dozwolonego użytku pod warunkiem artykułowania go na melodię „Pójdźmy wszyscy do stajenki”. Encyklopedia PWN, niegdyś najczcigodniejsze z pewuenowskich wydawnictw, pod koniec definicji demokracji przywołuje „wzorzec państwa nowoczesnego, w którym prawo nie jest narzędziem przemocy, ale chroni obywatela przed przemocą państwa” i dodaje: „Obecnie wzorzec…

Pełna treść dostępna dla patronów z poziomów: Sancho Pansa, Sam Gamgee, Mały John, Pippi